- Skoro tak mnie kochasz to chce wiedzieć ile zniesiesz cierpienia i upokorzenia dla mnie.
Powiedz mi piesku, czy kochasz swoją panią na tyle by zostać nawet jej podnóżkiem? Teraz czas na odrobinę rozkoszy dla mojej mrocznej natury - Jej oczy rozbłysły szaleńczym blaskiem. Ochoczo zabrałem się za drugi trzewik czując, że moje zachowanie jest w coraz większym stopniu kontrolowane przez moje libido niż przeze mnie.
Zacząłem lizać jej obcas, dokładnie go ssąc, a ona jak gdyby nigdy nic nadal popijała swój drink, ze wzrokiem utkwionym gdzieś za oknem. Podszedłem ostrożnie do niej, i nie patrząc jej w oczy uklęknąłem. Wydaję mi się, że nieco się zabrudziły, więc chodź tu i wyliż je.
Ona patrzyła na mnie mierząc mnie wzrokiem od góry do dołu szyderczo się uśmiechając. Czarne włosy wysoko spięte w kucyk nie dawały złudzeń, nie będzie tu romantyzmu, delikatności i czułości, samo jej spojrzenie mówiło jasno, kto komu ma się podporządkować. Jej ciało okrywała kłusa sukienka z falbanami, wyraźnie podkreślająca talię, i unosząca biust.
Powiem tylko, że tej nocy odwaliliśmy, odwaliłem jeszcze kilka numerków, aby nad ranem obudzić się w objęciach dwóch prześlicznych kobiet. Nie zważając na mnie obie damy dalej w pozycji odwróconej lizały sobie swoje muszelki. Patrząc sobie w oczy widziałem, że Ola tez zaczyna być podniecona.
Miałem wrażenie, że chce wystartować jak rakieta z kosmodromu. Poczułem jak krew we mnie nabrzmiewa! Powiem szczerze na taką wylewność ze strony M3 nie byłem przygotowany - ale brzmiało to zachęcająco!
- A jaki w tym widzisz problem, odrzekła w zniewalającym uśmiechu M3.
Zobacz więcej: